Ponad rok czasu przedłużyło się postępowanie sądowe na wskutek ciągłego wnoszenia przez firmę MAX-G bezpodstawnych zażaleń od wydawanych przez sąd postanowień. 15 kwietnia br. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał zarządzenie w którym uznał ostatnie zażalenie MAX-G jako czynność sprzeczną z dobrymi obyczajami i pozostawił je w aktach bez rozpoznania.
W uzasadnieniu zarządzenia sąd napisał, że „w analizowanej sprawie pozwany tj. Max-G dopuścił się działań niezgodnych z dobrymi obyczajami, albowiem nie można mieć wątpliwości, że składając kolejne środki zaskarżenia pozwany ma na celu wyłącznie przedłużenie niniejszego postępowania, a w konsekwencji niedopuszczenie do uprawomocnienia się wydanego w sprawie wyroku”.
Gmina od dłuższego czasu domagała się wydania przez sąd takiego zarządzenia podnosząc, że Max-G swoim postępowaniem nie realizuje swoich praw podmiotowych, albowiem wnosząc kolejne zażalenia, nie uzupełnia ich braków formalnych, a także nie uiszcza opłaty od zażalenia, ograniczając się do ponownych wniosków o zwolnienie od kosztów sądowych, jednocześnie nie przedstawiając okoliczności i dokumentów obrazujących jego stan majątkowy. Powyższe działania sprawiały, że wnoszone przez Max-G środki zaskarżenia nie mogły być poddane merytorycznej ocenie Sądu, albowiem podlegały odrzuceniu. Opisane powyżej postępowanie pozwanego prowadziło do wniosków, że zamiarem pozwanego nie jest obrona praw, a jedynie odwleczenie momentu uprawomocnienia się wydanego orzeczenia.
Przypomnijmy, 17 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał korzystny dla Gminy Szprotawa wyrok w którym pozbawił wykonalności w całości tytuł wykonawczy w postaci klauzuli wykonalności wydanej na rzecz MAX-G na postawie której prowadził windykację komornik sądowy z Leszna ściągając bezprawnie z kont gminnych ponad 3 mln zł.
W związku z wydanym zarządzeniem gmina złożyła w sądzie 2 wnioski tj. o stwierdzenie prawomocności wyroku oraz o nadanie klauzuli wykonalności. Uzyskanie tych klauzul będzie potwierdzało ostateczną prawomocność wyroku.