Budżet Obywatelski 
21-23 października w okolicy Szprotawy i Żagania odbył się Rajd Baja Inter Cars. Warunki na trasie dały się we znaki wszystkim kierowcom pojazdów.
Baja Inter Cars to VI (ostatnia) eliminacja cykli: Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych (RMPST), Rajdowego Pucharu Polski Samochodów Terenowych (RPPST) oraz Pucharu Polski w Rajdach Baja (PPRB). Rajd należy również do mistrzostw FIA CEZ Cross Country (ostatnia eliminacja) oraz Mistrzostw Republiki Czeskiej w rajdach terenowych. Rajd ma najwyższy współczynnik – 2.
Poniżej publikujemy relacje od organizatorów.
Prolog w deszczu
Padający deszcz utrudnił rywalizację na prologu Baja Inter Cars. Na śliskiej, wąskiej trasie błędy nie wchodzą w rachubę, bo oznaczają poważne straty lub koniec udziału w rajdzie. „Szybki i śliski” - to najczęstsze określenia, jakie można było usłyszeć od zawodników po przejeździe trasy prologu. Próba zlokalizowana została w Małomicach i liczyła niespełna 6 km. Mimo tak krótkiego dystansu nie wszyscy zawodnicy mogą zaliczyć przejazd do udanych. W najsilniejszej grupie T1 mistrzostw Polski na prowadzenie wyszedł Piotr Białkowski jadący z Rafałem Martonem.
Ostra selekcja w Żaganiu
To już tradycja, że żagański poligon zapewnia rajdowcom i kibicom prawdziwy thriller. Bardzo ciężkie odcinki wyeliminowały faworytów i sprawiły, że w wynikach na prowadzeniu znalazło się w pewnym momencie... seryjne auto grupy T2! Pech już na początku dosięgnął faworytów. Piotr Białkowski i Rafał Marton do serwisu nie dotarli o własnych siłach. Usterki (zablokowany most, brak przedniego napędu) udało się wyeliminować a nawet wygrać jeden z odcinków, ale kara jest na tyle bolesna, że nie ma szansy walczyć o czołowe miejsca. Więcej o zmaganiach z drugiego dnia w załączeniu.
Wyniki Rajdu opublikowane są na stronie www.baja16.pl.
O niedzielnym odcinku na byłym lotnisku w Wiechlicach oraz o ceremonii wręczenia pucharów już wkrótce.
Więcej informacji na stronie rajdu: www.bajaintercars.pl.
